Marta Manowska na wakacjach
Marta Manowska z pewnością nie narzeka na brak pracy – prezenterka, która kilka lat temu nawiązała współpracę z publicznym nadawcą, z czasem stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP, a każdy projekt z jej udziałem jest „skazany” na sukces! Tak właśnie było w przypadku takich formatów jak: „Rolnik szuka żony” czy „Sanatorium miłości”, prowadzonych właśnie przez Manowską. Nic więc dziwnego, że wzięta dziennikarka wykorzystuje każdy moment na to, by maksymalnie „naładować akumulatory”, nierzadko wybierając się w rozmaite podróże. Tym razem punktem na wakacyjnej mapie stała się Grecja, a sama Manowska chętnie pokazuje ten kraj „swoimi oczami” na Instagramie. Internetowe konto gospodyni „Rolnika” powoli zapełnia się różnymi kadrami, na których Manowska zatrzymała piękno urokliwych miejsc. Nie zabrakło również ujęć, na których znalazła się sama prezenterka, eksponując opaleniznę. Tak właśnie zaprezentowała się na jednej z fotografii, na której znalazł się także sporych rozmiarów… arbuz!
Marta Manowska na Instagramie
Czerwone bikini, czarna narzuta narzucone na opalone ciało i wspomniany już owoc – właśnie tak Marta Manowska stanęła do zdjęcia, które wkrótce później trafiło na jej Instagram. Co ciekawe, w opisie prezenterka odniosła się również do… wesela!
Grunt to dobry kamuflaż. Moje wielkie greckie wesele – przyznała, tym samym obrazowo odnosząc się do swoich wakacyjnych wojaży.
Podobnie jak pod wcześniejszymi postami, także i tym razem Marta Manowska otrzymała od internautów wiele pochlebnych odpowiedzi.
Ślicznie, pani Marto,
Marta szacun! Jesteś piękna; zgrabna figura!
Czerwony to twój kolor.
Marta Manowska zbiera siły na nowe zawodowe wyzwania, a tych w jej grafiku nie brakuje! Już wiadomo, że wkrótce w TV zagości „Rolnik szuka żony 8” – kto tym razem powalczy o miłość? Odpowiedź na to pytanie przyniosą nowe odcinki „RszŻ”!